Wnioski



Brzmienie wszystkich modeli podoba mi się mimo że preferuję bardziej bezpośrednie granie. Nie ukrywam jednak, że trochę się zawiodłem. Początkowo byłem naprawdę zachwycony, potem jednak uświadomiłem sobie braki w wyższej średnicy wszystkich trzech modeli. Bardzo zaskoczył mnie model najniższy SHF56U – membrany głośnika średniotonowego wyglądają wręcz zabawnie, a potrafią bardzo dobrze dociążyć brzmienie, jednocześnie przekazując satysfakcjonującą ilość wyższej średnicy. Różnica pomiędzy modelem 56-watowym a 80-watowym jest niewielka, a gabaryty tylko nieznacznie większe, dlatego uważam, że najbardziej opłacalnym i jednocześnie najlepszym brzmieniowo jest model MC-SHF80U, choć SHF56U to również bardzo dobry zakup do zestawu komputerowego, zwłaszcza w przypadku mniejszego pomieszczenia. Na korzyść osiemdziesiątek przemawiają też dwa wejścia typu chinch, co pozwala podłączyć jednocześnie dwa źródła (oraz przenośny odtwarzacz do gniazda mini-jack pilota).

modecom

Brzmienie MC-SHF56U jest bardziej typowe, miękkie i uniwersalne – pozostałe modele dla wielu mogą brzmieć zbyt sztywno. Najwyższy model MC-SHF120U prezentuje jednak najgorszą proporcję niższej średnicy do wyższej oraz sopranów do wyższej średnicy – jest najmniej czytelny, ale posiada najlepszą scenę i stereofonię. Do stodwudziestek nie warto dopłacać. Przy okazji, Modecom SHF-80U jest lepszym i tańszym wyborem niż testowane wcześniej Edifier R2600.

modecom

Niestety, nie mogę przyznać rekomendacji żadnemu z testowanych modeli. Pierwsze dostarczone do mnie głośniki były wadliwe: w modelu 120U trzeszczał jeden z przetworników, a w modelu 80U w ogóle nie działał jeden głośnik średniotonowy. Początkowo wydawało się, że zostały uszkodzone w transporcie, ale po wymianie na inne egzemplarze problem powrócił. Najpierw wszystko było OK, kilka dni po napisaniu testu w 80U zaczął trzeszczeć jeden głośnik średniotonowy, tak jak wcześniej w 120U. Możliwe, że miałem po prostu pecha, jednak polecam przed zakupem konkretny odsłuch na bardziej basowych utworach, bo brzmienie 80U i 56U oraz ich funkcjonalność stoją na wysokim poziomie.

Modecom MC-SHF56U

Zalety:
+ funkcjonalne i estetyczne głośniki
+ zrównoważone i dobrze dociążone brzmienie
+ przejrzyste i czytelne
+ najlepszy stosunek cena/jakość

REKLAMA
fiio

Wady:
– przeciętne wykonanie

Modecom MC-SHF80U

Zalety:
+ funkcjonalne i estetyczne
+ ciepłe, ale czytelne brzmienie
+ muzykalny dźwięk o przyjemnej barwie brzmienia

Wady:
– przeciętne wykonanie
– małe braki w wyższej średnicy
– buczenie transformatora

Modecom MC-SHF120U

+ funkcjonalne i estetyczne
+ charakterystyczne i ocieplone brzmienie

Wady:
– kiepska czytelność brzmienia (mało wyższej średnicy i sopranów)
– przeciętne wykonanie
– wyraźne buczenie transformatora

Sprawdź aktualną cenę Modecom MC-SHF56U

Sprawdź aktualną cenę Modecom MC-SHF80U

Sprawdź aktualną cenę Modecom MC-SHF120U

Za wypożyczenie sprzętu dziękujemy firmie:
modecom

REKLAMA
hifiman

11 KOMENTARZE

  1. odnośnie MC-SHF80U – które pasma (i o ile) polecacie podbić na korektorze, żeby zrekompensować braki w sopranach?

    • Nic nie podbijać. Ja używam do kina domowego. 2 kolumny z tyłu i 2 z przodu. Z tyłu wyciąłem tak z 30% basu i sopranu dodałem z 5%. A na przednich dodałem tak z 10% basu i dodałem 5% sopranu. To bas gra muzyka, a nie jakieś ultradzwięki. Bas kołysze i daje muzyczność. Nie ma co sie podniecać krystalicznością. Ważna jest muzyczność, a te głośniki spokojnie dają taką muzyczność. Nawet jak nie słychać krystalicznie, to jednak te głośniki grają każde pasmo i je słychać w jakiś sposób podkolorowane basową muzycznością. Jak ktoś chce posłuchać muzyki z takiej ekonomicznej półki to bardzo cenię. Problemem jest niedostępność tych głośników, no i chińskie wykonanie. Jedna para mi się trochę pierdzieli i trzeba będzie coś z tym zrobić. Ale na razie jeszcze grają. Być może kondensatory trzeba będzie wymienić. Ogólnie jeżeli miałbym kupić w tej cenie to tylko te.
      Próbowałem zestaw mniejszy z tej samej firmy chyba model 56 czy coś. Tam jednak klarowność jest, ale brakuje muzyczności. Bas ładnie słyszalny niby calym pasmem, ale brakuje tego podkoloryzowania w basie co daje tę muzyczność właśnie.

  2. Samo podkręcenie sopranów w korektorze wbudowanym w SHF80U już dawało satysfakcjonujące efekty. Jeśli w grę wchodzi użycie bardziej rozbudowanego EQ to polecam podbić jeszcze pasmo wyższej średnicy, poeksperymentować gdzieś pomiędzy 2,5 kHz a 4,5 kHz.

  3. Jak duża różnica jest pomiędzy MC-SHF56U, a MC-SHF80U (na plus dla któryś)?

    Czy słyszeliście jakieś dziwne trzaski po podłączeniu do prądu? Tak jakby coś iskrzyło? Nie występują one zawsze – bardziej późnym wieczorem lub w nocy (większe napięcie czy moc prądu?).

  4. Witak ktos
    Odp do cb

    Mi sie zdaje ze to przez jakies przeskoki elektryczne np lodowka ma duza moc i wtedy to slychac 🙂

    😀 Tak jest gdy transformator jest slabszy 😛 Ale ogolnie rzadko to sie zdaza 🙂

  5. Kupiłem właśnie głośniki MC-SHF56U niestety nie działaja i je zwracam takie problemy jak widzę z recenzji to nie nowość firma Modecom musi jeszcze trochę popracować nad jakością

  6. I own an SHF-80U and an MC-HF100 for a few months now, and am quite satisfied with them. It seems I am lucky, as both are working perfectly, and there is no transformer hum. Just a very quiet whispering from the 80U trebles, which can’t be heard when listening to music. However, there were more quality problems with others speakers, so I think it is a common issue, which has to be corrected by modecom to gain a real good reputation.
    I like to sound of 80U especially, it is really enjoyable on all genres, from classical to house tunes. It is a pleasure to listen to them. I think it is hard to beat them at this price level.

  7. Używałem tych średnich i tych małych. Małe mają ładne pasmo i wszystko jest czyste i klarowne, ale po godzinach słuchania ciut zaczynają męczyć. Choć brzmią ładnie. Trochę takiego prawdziwego dołu brakuje. Natomiast lepsze od wszelkich creativów i innych z tej półki. Ja używam średnich i jest więcej duszy, brudu, mniej klarowności co w małych, ale są mniej męczące i utulające dźwiękiem. Nawet black metal fajnie brzmi 😉 Stereo robi też swoje. Bardzo polecam, choć nie ma dużo ich i są awaryjne i nie da się ich naprawic tanio. A tych duzych nie testowałem, ale miały ponoć słabe recki.

DODAJ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj