JVC HA-FRD60

Model tańszy prezentuje podobną tendencję brzmieniową: bas jest również solidny, nie schodzi tak nisko jak w 80-tkach, ale też potrafi bardzo przyjemnie zawibrować w najniższych partiach. Ma jednak lekko zabrudzony charakter, co prezentuje się całkiem ciekawie. Massive Attack ma bardziej „organiczne”, nie tak sterylne brzmienie – jest jaśniej, wyższej średnicy chyba też jest trochę więcej.

Na prezentację dźwięku wpływa również scena – dźwięk nie ma już takiej głębi i szerokości, ale gra z podobnego dystansu. Wrażenie robi dobra stereofonia i separacja. Górne pasma wydają się być mniej sykliwe, trochę bardziej naturalne – brzmienie ma mniej syntetyczny charakter, lekko bardziej zabrudzony. Całość ma mniejszy format, dźwięk jest lżejszy i nie tak przestrzenny jak w FRD80, lecz mimo to 60-tki robią wrażenie swobodą i bardzo dobrą dynamiką. Dzięki temu lepiej sprawują się w muzyce rockowej, choć poradzą sobie się również w gatunkach elektronicznych i nowo-metalowych.

jvc

Brzmienie w stosunku do 80-tek traci trochę na rozdzielczości, ale jest bliższe, bardziej czytelne i skonkretyzowane. Ogólnie FRD80 wypadają jednak lepiej – są bardziej angażujące i pełniejsze, ich dźwięk jest silniejszy i bardziej kształtny. FRD60 ustępują im w kilku kwestiach, lecz są łatwiejsze w odbiorze, ich brzmienie jest mniej męczące z racji lekkości i bardziej naturalnego dźwięku. Nie można powiedzieć, że są znacznie gorsze – mają podobne brzmienie, jednak prezentują je z innej perspektywy.

Wzmacniacze FiiO E07K i E17 mają podobny wpływ na FRD60 i FRD80, choć brzmienie niższego modelu wydaje się lepiej pasować do charakteru urządzeń – jest mniej wymagające co do źródła.

REKLAMA
hifiman

5 KOMENTARZE

  1. Zastanawiam się co będzie lepsze Nuforce ne700m czy Jvc ha-frd80, cenowo w tej chwili na takim samym poziomie, lubie ciepłe brzmienie lecz chciałbym.mieć też czytelne wszystkie pasma, słucham głównie szeroko pojętego rock’a. Czy możesz cos poradzić ?

  2. NuForce będą cieplejsze, ale tym samym bardziej basowe z mniejszą czytelnością wyższych pasm. FRD80 brzmią chłodniej, ale przejrzyściej z bardziej wycofaną średnicą, co może zaszkodzić gitarom – nie będą brzmiały tak naturalnie i masywnie. NE700m są bliżej charakterem do rocka, ale mają sporą dawkę basu, co może się nie spodobać, ale w tym przypadku to pewnie lepszy wybór.

DODAJ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj