Przedmiotem testu są dwa modele słuchawek produkcji Sennheisera z serii pięćset: HD518 i HD558. Oba mają ze sobą wiele wspólnego, jednak różnica cenowa pomiędzy nimi to około 160 zł. Które są bardziej opłacalne?

Sennheiser ma bardzo bogatą ofertę słuchawek, jednak w gruncie rzeczy jest ona mało zróżnicowana. Niemiecki producent opiera się zazwyczaj na kilku podstawowych konstrukcjach, które różnią się jedynie jakością użytych materiałów, kształtem lub wygłuszeniem muszli, rzadko zmieniając w nich przetworniki. Umożliwia to często proste modyfikacje, pozwalające osiągnąć brzmienie modeli znacznie droższych z tej samej serii. Popularnym przykładem takiej modyfikacji był model HD555, który można było zmodować do HD595. Testowane słuchawki HD518 i HD558 opierają się na tej samej konstrukcji, co poprzednicy, ale tym razem są to niższe warianty najdroższych HD598 wycenione kolejno na 421 i 585 zł.

Wyposażenie i budowa



Słuchawki pakowane są jednakowo w czarne kartonowe pudełka, różniące się jedynie opisem brzmienia. HD518 prezentowane są jako „Deep, Rich Bass Sound”, a HD558 „Outstanding Bass & Vocal Projection”. Pudełka mają przezroczysty plastikowy front, z lewej strony przysłonięty magnetycznymi drzwiczkami, po otwarciu których możemy obejrzeć dokładniej zakupiony produkt oraz dowiedzieć się o zastosowanym systemie E.A.R. (Ergonomic Acoustic Refinement), który polega na zamontowaniu przetworników równolegle do płaszczyzny uszu.

hd518

hd518

Słuchawki spoczywają bezpiecznie w plastikowej formie, podobnie jak jedyne (nie licząc wypinanego kabla) akcesorium w postaci adaptera jack 6,3mm-3,5mm. To niewiele, nawet biorąc pod uwagę fakt, że słuchawki kierowane są do użytku domowego – zwyczajny pokrowiec przeciwkurzowy byłby miłym dodatkiem. Dodatkowo, adapter również budzi zastrzeżenia, gdyż jest to zwyczajna, nakładana przejściówka – takie rozwiązania bardzo mocno obciążają gniazda jack, gdyż długość wtyku jest wtedy dosyć duża. Zdecydowanie lepszym wyjściem byłoby zastosowanie przedłużki, tak jak w modelu HD650.

HD518 i HD558 oparte są o identyczną, otwartą i wokołouszną konstrukcję. Muszle są dosyć duże i mają kształt elipsy, z wyraźne zaznaczonymi literami kanałów na krawędziach. Przewód wpina się do lewej kopułki, blokując go za pomocą przekręcenia. Oba modele mają na wyposażeniu trzymetrowe kable zakończone dużym jackiem. Pady zastosowane w HD518 są materiałowe, dosyć twarde i szorstkie, zaś w modelu HD558 – bardziej miękkie i gładsze, wyglądają jak syntetyczny welur. Pałąk zamocowany jest wyprofilowanym ramieniem z jednej strony kopułki, co pozwala na optymalny ruch dopasowujący w pionie i poziomie. Rozsuwany pałąk zapewnia dużą regulację rozmiaru słuchawek, jest jednak dosyć luźny -słuchawki nie rozregulowują się samoczynnie, jednak należy dopasowywać jego wielkość delikatnie. Spodnia strona pałąka posiada grubą i szeroką gąbkę obszytą takim samym materiałem jak pady, a górna to miejsce na duże logo Sennheisera.

HD518 dostępne są w kolorze matowej stali, model HD558 został utrzymany w czerni. Słuchawki różnią się też wykończeniem maskownic – model tańszy ma ją plastikową, wyprofilowaną w formie „półotwartej żaluzji”, a droższy – materiałową i jednolitą.

hd518
hd518

REKLAMA
fiio

DODAJ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj