EP10 to nowe słuchawki douszne Soundmagica, wyceniane na niespełna 50 zł. Co potrafią tzw. pchełki?

Obecnie tego typu konstrukcje (bez nakładanej silikonowej końcówki) spotyka się niezwykle rzadko, gdyż praktycznie nie izolują one od otoczenia, wypadają z uszu oraz oferują mało basu. Mimo to tzw. pchełki to wciąż dobry wybór dla osób, które np. ze względów higienicznych czy zdrowotnych nie tolerują słuchawek dokanałowych.

Opakowanie i akcesoria



SoundMAGIC EP10 zapakowane są w typowe dla producenta opakowanie w formie białego kartonika z okienkiem prezentującym słuchawki. Na froncie umieszczono opis brzmienia, a z tyłu specyfikację:

  • przetwornik dynamiczny 10 mm z magnesem neodymowym,
  • pasmo przenoszenia 15 Hz – 22 kHz,
  • impedancja 16 Ohm,
  • skuteczność 128 dB,
  • maksymalna moc wejściowa 20 mW,
  • kabel długości 120 cm,
  • kątowy wtyk 3,5 mm.

test
test
Słuchawki są bardzo głośne i łatwe do napędzenia – mają bardzo wysoką skuteczność i niską impedancję, wszystko więc wskazuje na to, że powinny poprawnie współpracować ze wszystkimi urządzeniami przenośnymi. Oprócz słuchawek w wyposażeniu jest jeszcze pojemny, zamykany na sznurek pokrowiec ze sztucznej skóry oraz para gąbek.

test
EP10 to typowa konstrukcja douszna – słuchawka jest okrągła i zwężona ku środkowi. Zakończony kątowym wtykiem mini-jack przewód jest czerwony, cienki i wygląda na delikatny. To właściwie wszystko – bardzo prosta konstrukcja, która dzięki odpowiednio dobranej kolorystyce wygląda efektownie. EP10 to tanie słuchawki, nie można więc wymagać cudów, a wykonanie i tak jest dobre.

[4/5/6.jpg]

REKLAMA
fiio

Użytkowanie



W tej kwestii również EP10 nie wybijają się ponad inne słuchawki douszne. Są jednak dosyć zgrabne, dobrze trzymają się w uchu i dzięki gąbkom mocno nie drażnią małżowiny (choć wiele zależy od konkretnej pary uszu). Jak przystało na pchełki, EP10 bardzo słabo izolują dźwięki z otoczenia i raczej nie pozwolą na komfortowe odsłuchy w głośnych warunkach. Czasami zirytować potrafi też kabel, który przenosi wszelkie drgania wprost do ucha.

test

Dźwięk



Niskich tonów jest mało, są za to dobrej jakości i brzmią całkiem naturalnie. Bas nie jest masywny, obfity i duży, za to nienatarczywy i niemęczący. Niestety, nie sprawdzi się w gatunkach nowoczesnych – fani basowego grania będą zawiedzeni.

test
Tony średnie są równe, przyjemnie przekazują wokale, które, przez z uwagi na niewielką ilość basu stają się pierwszoplanowe. Zarówno głosy męskie i kobiece wychodzą przed szereg – są trochę za lekkie i za płaskie, ale wydają się być całkiem szczegółowe. Podobnie, gitary i instrumenty perkusyjne są również przejrzyste Mimo sporej ilości tonów wysokich soprany nie syczą i nie kłują w uszy.

Przestrzeń jest otwarta, a z racji braku izolacji dźwięk wydaje się dobiegać do słuchacza z zewnątrz. Wszystkie dźwięki są odseparowane i nie zlewają się ze sobą. Wrażenie robi ogólna szczegółowość, co najlepiej słychać w jazzie, bluesie lub lekkim rocku.

Podsumowanie



test
SoundMAGIC EP10 to tanie słuchawki, w których nie ma niczego wybitnego, ale i tak mogą okazać się lepsze niż większość standardowych słuchawek dousznych. Prezentują tzw. jasne brzmienie z czytelnymi wokalami i dobrą ogólną szczegółowością oraz całkiem szeroką przestrzenią, brakuje jednak nieco, basu. EP10 lepiej nadadzą się do lekkich i spokojnych gatunków, osoby szukające pchełek o bardziej dociążonym brzmieniu powinny zwrócić uwagę na Awei ES10.

Zalety:
+ dobra ergonomia
+ przejrzyste i szczegółowe brzmienie średnicy i sopranu


Wady:
– mało basu
– słaba izolacja (z racji konstrukcji)
– mało uniwersalne

Sprzęt dostarczył:


Przypominamy, że w dziale Rabaty znajdziecie kod rabatowy na zakupy w MP3Store.pl 🙂

Sprawdź aktualne ceny

REKLAMA
hifiman

DODAJ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj