Bohaterem testu są najnowsze słuchawki dokanałowe z oferty SoundMAGIC – docenionego producenta słuchawek wielu typów, tych tańszych i droższych. Model ES20 to słuchawki z niższej półki, ale nie najniższej, bo wycenione zostały na prawie 100 zł.

SoundMAGIC to chiński producent, którego produkty cechują się zazwyczaj bardzo dobrym stosunkiem cena/jakość, a niektóre modele słuchawek przypadły do gustu nawet audiofilom.
Jak będzie tym razem?

Opakowanie i akcesoria



SoundMAGIC ES20 zapakowane są w zgrabne białe pudełko, które eksponuje w górnej części słuchawki przez przezroczyste tworzywo sztuczne, w dolnej zawiera opis cech słuchawek, a z drugiej strony pełną specyfikację ES20, czyli:

  • przetwornik dynamiczny 13,5 mm z magnesami neodymowymi,
  • pasmo przenoszenia 15 Hz – 22 kHz,
  • impedancja 16 Ohm,
  • skuteczność 107 dB,
  • maksymalna moc wejściowa 20 mW,
  • długość kabla 120 cm,
  • prosty wtyk 3,5 mm.

ES20 to model niewymagający, ponieważ ma niską impedancję i optymalną skuteczność, więc sprawdzi się ze wszystkimi urządzeniami przenośnymi. Duży przetwornik przekazuje pełne pasmo słyszalne, a zamocowany jest w konstrukcji hybrydowej, o czym za chwilę.

es20
es20
es20
Na wyposażeniu słuchawek znajdują się silikonowe nakładki w rozmiarach S, M i L oraz pokrowiec ze sztucznej skóry, zaciskany na sznurki, z wygrawerowanym logo w centralnej części. Jest pojemny i solidnie zszyty.

REKLAMA
fiio

Wykonanie i wygląd



Konstrukcja słuchawek jest właściwie hybrydowa, wpółdouszna lub wpółdokonałowa, tak jak w testowanych niedawno Cresynach AXE 5s. Słuchawki łączą cechy dwóch typów – tych dousznych (popularnych pchełek) i dokanałowych. Przetwornik znajduje się w dużej komorze, która wypełnia wnętrze małżowiny, ale wyjście dźwięku wpuszczone jest w kanał uszny. Słuchawki dostępne są w kolorze czarnym oraz czerwonym, ja otrzymałem jednak próbki w kolorze zielono-grafitowym.

Budowa słuchawek jest właściwie typowa dla takiej hybrydy – tylna część kopułki jest zwężona, centralna komora przetwornika mocno rozszerzona, a wychodząca z niej tulejka puszczona pod kątem i zakończona metalowym filtrem. Tylna część kopułki jest metalowa, ta z tulejką plastikowa, ale obie posiadają dużo otworów służących jako wzmocnienie niskich tonów.

es20
es20
Wtyki słuchawkowe wpuszczone są w tylnej części kopułek pod kątem prostym, są gumowane, nad nimi widać oznaczenie kanałów. Uwagę przyciąga jednak sam przewód – przypomina ten ze słuchawek Brainwavz ProAlpha. Na skręcone przewody została nałożona bardzo ciasna i śliska izolacja, która przez to ma regularne żłobienia. Taki kabel wygląda na bardzo solidny i jest przyjemny w dotyku. Odcinki douszne łączy metalowy splitter z suwakiem, dzięki czemu można je skrócić, poniżej znajduje się klips do ubrania, co zabezpiecza kabel, a jest on zakończony prostym wtykiem mini-jack, dodatkowo pozłacanym, również w metalowej obudowie.

Wykonanie słuchawek jest bardzo dobre. Nie widać żadnych niedoróbek. Z racji kanciastej obudowy wyglądają trochę retro, efekt jest pozytywny.

REKLAMA
fiio

DODAJ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj