Specyfikacja



Takstar HI 2050 to:

  • otwarte słuchawki o konstrukcji wokółusznej,
  • przetworniki o średnicy 53 mm,
  • 92 dB skuteczności,
  • 60 Ohm impedancji,
    pasmo przenoszenia 15 Hz – 25 kHz,
    waga 325 g.

Od razu zaciekawiło mnie zastosowanie dużego przetwornika – zazwyczaj w słuchawkach tego typu spotyka się przetworniki 40 mm. Opinie co do korzyści takich rozwiązań są różne – zwykle podkreśla się lepszej jakości niskie tony i lepszą scenę, ale nie jest to reguła, a tym bardziej wyznacznik wyższej jakości.

REKLAMA
hifiman

Brzmienie



Odsłuchów dokonałem na kilku zestawach, między innymi:

  • stacjonarnie na O2 i ODAC (brzmienie neutralne, rozdzielcze i swobodne);
  • stacjonarnie na ODAC wraz ze wzmacniaczem Schiit Asgard 2 (ciepłe i mocne brzmienie o pełnej średnicy);
  • przenośnie na Samsungu R1 wraz z FiiO E12 (przejrzyste i przestrzenne, ale ciemniejsze niż pozostałe konfiguracje).

Używałem plików w formatach stratnych i bezstratnych wielu gatunków – od jazzu, aż po death metal.

Nie spodziewałem się tak dobrego brzmienia. Moją uwagę zwróciła najpierw scena muzyczna – jest napowietrzona, głęboka i szeroka. Często miałem wrażenie, że słuchawki grają dookoła głowy, a nie w jej środku. W niektórych utworach jazzowych wokal wydawał mi się wybrzmiewać gdzieś za głową, mimo że skupiony był dokładnie pomiędzy kanałami. Instrumenty są dobrze odseparowane i świetnie eksponowane w głębi sceny – nie jest ona może wielowarstwowa, ale buduje przyjemny dystans wobec źródeł drugoplanowych. Muszę przyznać, że to bardzo angażująca prezentacja muzyki, a efekt potęguje jeszcze bardzo dobra stereofonia – lewy i prawy kanał konsekwentnie współpracują, przenikając się i dopełniając.

Niskie tony nie należą do tych obfitych i pełnych, nie zaskoczą też potężnym zejściem. Z neutralnymi źródłami może brakować dociążenia basu, właściwie zaradził temu jedynie Schiit Asgard 2, który lekko uwypukla bas. Słuchawki lepiej współpracują z gitarą basową i kontrabasem niż z elektronicznymi samplami. Instrumenty basowe wybrzmiewają zgodnie ze swoją specyfiką, nie mulą, potrafią przekazać detale, takie jak obijające się o podstrunnicę struny, choć niestety są troszkę za płytkie.

Średnica jest gładka, troszkę silniejsza w niższych pasmach, ale i tak drugoplanowa. Brakuje jej zwłaszcza w przekazie wokali – męskie są spłaszczone, a damskie matowe. Ma szumiący, lekko piaszczysty charakter, przez co słuchawki nie brzmią sterylnie, ani cyfrowo. Mają analogowy, naturalny „nalot”.

Sopranom brakuje wsparcia w wyższej średnicy – w ekstremalnych przypadkach potrafią lekko zasyczeć, są trochę szkliste, krótkie, ujednolicone, mało szczegółowe. Czytelnie oddają prace talerzy perkusyjnych, ale nie można mówić o nich jako naturalnych. Czasami miałem wrażenie, że brzmią jakby zastąpiono perkusyjny Hi-hat komputerowym samplem.

Takstary są lekko ocieplone i nie można o nich powiedzieć do końca, że podbijają skrajne pasma, że grają w kształcie litery V. Ich brzmienie nie jest tak kontrastowe – właściwie brakuje tylko trochę wyższej średnicy, by były naprawdę zrównoważone. HI 2050 nie są też z tego powodu bezpośrednie – czytelność jest bardzo dobra, ale brzmienie ma jakby lekki kocyk, przykrycie, zmiękczenie przekazu. Najlepiej sprawdziły się w jazzie, bluesie i rocku, oferując dobre proporcje muzykalności i szczegółowości. Do cięższych gatunków i elektroniki warto zastosować korektor.

REKLAMA
fiio

1 KOMENTARZ

  1. Słuchawki fenomenalne jeśli patrzeć po cenie. Dźwięk jest równy ,dużo basu moim zdaniem jednak słuchawki nie faworyzują, żadnego pasma co w Superluxach jest normą. Budowa zerżnięta z Beyerów, ale nie całkowicie ba mają nawet elementy zrobione lepiej.
    Np kable od muszli do pałąka, kabel jest gruby i nie jest sztywny jak w beyerach i ma spinacz. Spasowanie elementów jest super,jakość plastików jedynie niższa bo już np. taka gąbka na pałąku jest co najmniej równie dobra jak nie lepsza bo miększa i przyjemniejsza. Nie to co cerata Superluxach. Gorsze są tylko pady kiepska ta gąbka w środku jak i wykonanie. Te z beyerów dt 990 są wygodne ale można zbierać z nich meszek.

DODAJ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj